Ech, to uczucie kiedy zazdrościsz komuś, że może pisać magister... ekhem, pracę badawczą. Sorry za offtop, ale ja niestety nie pomogę, na Toril trafiłem zupełnym przypadkiem i jest to moja pierwsza tekstówka (TGF, PBF, vallherynka, czy co tam, wciąż nie orientuje się czym to się różni). Tak tylko sobie myślę, że z tego co wiem to Toril też jest dość innowacyjny, pod względem wyjątkowo dużego wpływu graczy na świat gry, a co za tym idzie ma wpływ na historię tekstówek(czy jak to tam się nazywa ;). Idąc dalej tym tropem, my także mamy wpływ na historię! Hmm, wprawdzie nie tak chciałbym być zapamiętany przez przyszłe pokolenia, ale cóż...
PS. Zamawiam PDFa!
PPS. Jakkolwiek marzę o sesji RPG z prawdziwego zdarzenia, to internetowe tekstówki (czy cośtam), mają tą przewagę, że pozwalają pominąć odległość dzielącą graczy i w ten sposób łączyć społeczność graczy w całej Polsce (w końcu nie każdy ma znajomych). No i uświadamiają, że nie jest się jedynym dziwolągiem, który interesuje się fantastyką, którą większość ludzi identyfikuje z bajkami o smokach i księżniczkach...
PPPS. No tak, teraz to już całkiem offtop :/