Trzeci Materialny > Plecak Hewarda

Ksiunżki, ksiunżki, ksiunżki po stokroć.

(1/8) > >>

Ogur:
Specyfika gier tekstowych ma to do siebie, że w zasadzie każdy w nie grający czytuje książki. Niekoniecznie rzecz jasna zaraz Prousta, Hemingwaya czy Bułhakowa (aczkolwiek zachęcam), większość sięga jednak po lektury lżejsze. Zachęcam więc do podzielenia się ostatnio, bądź też dawno przeczytanymi pozycjami, które w jakiś sposób zapadły Wam w pamięć. Ze swojej strony polecam "Szachinszacha" Ryszarda Kapuścińskiego. Tego pana zna każdy, głównie za sprawą oklepanego już "Cesarza". Jakiś czas temu postanowiłem się zapoznać z resztą jego twórczości i nie żałuję. Wspomniana książka niezwykle barwnie opisuje czasy rewolucji islamskiej w Iranie oraz genezę tego wydarzenia. Mnie osobiście ten kraj od dłuższego czasu fascynuje, więc "Szachinszacha" niemal dosłownie pochłonąłem.

Zet:
Ale Hemingway jest świetny o.0

Z ostatnich :
Mistic River - Lehanne, na jej podstawie powstał film Eastwooda o tym samym tytule. Świetna książka, ponura, wciągająca, mocna. Ciemna strona Bostonu i ciemna strona ludzi. Polecam.
Perfidia - James Ellroy - najnowsze dzieło króla współczesnych czarnych kryminałów. Wielowątkowa powieść dziejąca się w Mieście Aniołów, zaczyna się na dzień przed atakiem na Pearl Harbor. Wątki i postaci historyczne mieszają się z fikcyjnymi. Narkotyki, gangi, przesiedlenia, współczesne niewolnictwo, zarabianie na wojnie, korupcja, wszystko. Jedna z lepszych książek ostatniego roku :)
Rącze Konie - McCarthy - czytałem to co prawda kilka lat temu, ale teraz czytam kolejną z cyklu, więc jakoś tak się przypomniało :) Rącze Konie to współczesny western, rzecz dzieje się w latach trzydziestych, na południu USA, dwóch nastolatków postanawia wyjechać za pracą do Meksyku. Książka jest magiczna, wciągająca i napisana rewelacyjnym stylem.

To tyle ode mnie na start. Miłej lektury.

Wengiel:

--- Quote from: Ogur on December 23, 2015, 10:22:58 PM ---Ze swojej strony polecam "Szachinszacha" Ryszarda Kapuścińskiego. Tego pana zna każdy, głównie za sprawą oklepanego już "Cesarza". J

--- End quote ---

A nieprawda, ja nie znam, o!


U mnie z książkami troche biednie: Kłamca, Wiedźmin, Inkwizytor(od Piekary)

No i niedługo zacznę Drogę Królów od Andersona. A tak to malutko.

Ogur:

--- Quote from: Ronald on December 23, 2015, 11:32:14 PM ---
--- Quote from: Ogur on December 23, 2015, 10:22:58 PM ---Ze swojej strony polecam "Szachinszacha" Ryszarda Kapuścińskiego. Tego pana zna każdy, głównie za sprawą oklepanego już "Cesarza". J

--- End quote ---

A nieprawda, ja nie znam, o!

--- End quote ---
A nie jest to przypadkiem lektura obowiązkowa jakoś w trzeciej gimnazjum? :D W każdym razie warto się zapoznać.
Za "Kłamcę" szacuneczek, miałem ostatnio okazję dorwać Ćwieka na spotkaniu autorskim, przesympatyczny gość.

Va5syl:
Cykl Ender napisany przez O.S. Carda. Bardzo ciekawe podejście do Sci-Fi i jedno z bardziej realistycznych podejść do podróży kosmicznych.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

Go to full version