Ja chciałem pogadać o muzyce w profilach. Pisać mógłbym długo i obelżywie, ale będę grzeczny, bowiem generalnie wszystko sprowadza się do jedynego, zdrowego i słusznego podejścia.
CEEP CALM
AND
chuj mnie obchodzi czego słuchasz
Zasada jest prosta - albo trafisz na rodzaj muzyki/utwór, który ci się podoba i uznasz automatycznie, że w jakiś sposób jest okej i pasuje, albo nie trafisz i w naturalnym odruchu odrzucisz taką interpretację.
Zatem zakładanie, że zamieszczona PRZEZ NAS muzyka w jakikolwiek sposób OBRAZUJE INNYM charakter czy wrażenie o postaci, to farmazon i mindfuck taki sam, jak przekonanie, że wszystkich interesuje co robiliśmy w wakacje i milion zdjęć naszego potomstwa. Nam się taki motyw muzyczny wgrywa, ponieważ akurat taki rodzaj muzyki nam odpowiada. I nie ma on nic do wrażeń osób postronnych, jeśli słuchają czegoś innego.
Prosty przykład - fan ciężkiego metalu upstrzy swój profil linkiem do ciężkiego kawałka, który w jego opinii oddaje mhrok, zło i melancholię postaci. Odpali to wielbiciel country i dostanie biegunki. Dla niego bowiem dużo bardziej pasowałaby smutna ballada o samotnym cowboy'u.
Dlatego najprościej jest nie tykać "kupy" bo ryzyko, że będzie śmierdzieć, jest ogromne. Ja przyjmuję zasadę, że nie klikam. No chyba, że profil (lub gra) wyjątkowo mnie zaciekawi (albo mocno się nudzę) i jestem zainteresowany nie tym, jak postać "odczuwa autor" tylko KTO SIEDZI PO DRUGIEJ STRONIE. Prawda jest bowiem taka, że gówno mnie to obchodzi co twórca uważa na temat tego co stworzył. Przecież liczy się wyłącznie to jak otoczenie tą postać widzi na podstawie tego jak twórca nią gra - co często rozmija się z tym co sam autor o postaci sądzi i chciałby aby sądzili inni. Oczywiście muzyka nie oddaje w pełni charakteru osoby, ale daje jakiś punkt zaczepienia. I to, w mojej opinii, jest najbardziej sensowne wyjście:
Chcesz wiedzieć, jaki człowiek tkwi za postacią, klikasz. Nie chcesz wiedzieć, olewasz i zostajesz przy swoich własnych wrażeniach oraz własnej muzyce lecącej w trakcie gry z głośnika. Ciekawość cię zmusza do klikactwa - klikaj i nie płacz potem po forum, że ci się muzyczka nie spodobała i psuje klimat.