Odkopię trochę ten temat, ale błąd, jaki się dzisiaj pojawił, miał podobną genezę. Wysłałem pw do Arinelli, lecz gdy próbowała odczytać, wyskoczył jej błąd: Nie masz prawa. Okej, odpisałem jej w innej, i myślałem,że wystarczy. Jednak po chwili dostałem wiadomość od Desmodusa, co chciałem, i dlaczego odrazu wyszedłem z wiadomości. Co najlepsze, ani nie odszedłem z wiadomości, ani nie wysyłałem do niego. Była to wiadomość, jaką wysłałem do Arinelli. I ta, z której podobno wyszedłem, wciąż była w skrzynce, jako odbiorca wpisany był Desmodus, i w jakiś sposób połączyła się z tą którą on wysłal, i do siebie nawzajem przekierowywały. Wystarczyło odczytać jedną, i odczytana była druga.
Ponadto wysypał się tytuł jednej z wiadomości, i wyświetlił się ten kod od kolorków.