Witam wszystkich bardzo serdecznie, i zapraszam do mej biblioteki. Opowiem wam kilka bajek, z mego zbioru. Usiądźcie więc wygodnie,gdyż będą to bajki z tych, od których włos się jeży a krowy mleka nie dają. Czas więc na moje bajki,spisane jednym z najciemniejszych atramentów. Przedstawiam wam:
Księgi cieni
Księgi cieni,czyli cykl sesji które zamierzam zorganizować będzie się koncentrował najczęściej na tematach nieumarłych,kultach mrocznych bóstw jak i bardziej przyziemnych sprawach takich jak zdobywanie zakazanej wiedzy. MG ze mnie początkujący jak tylko się da,ale mam nadzieję,że będzie nam łatwo się dogadać. W ramach małego wkupnego do waszych łask,leci pierwsza sesja:
Księga cieni-Mrok bardziej wygłodniały niż wilk
Różne wieści niosą się po mieście ostatnimi czasy. A to,że Elza znów dziecko urodziła,piękną dziewczynkę o imieniu śnieżynka, a to,że dostawy drewna docierają na czas i jest jak się ogrzać. Niektórzy bardziej pesymistyczni mówią,że piwo w zimę jakieś kwaśniejsze,chociaż lokalna elita smakoszy twierdzi,że ,,jak kopało tak kopie i na kaduka drążyć temat? Nie zapominając oczywiście o przechwałkach,że to właśnie ten i ten będzie słynnym gierojem z przystani.Wieści chodziły różne,jedne dobre, drugie złe. A dziś wieści były znacznie bardziej z tych drugich. Wędrowni kupcy, z szlaku Uldoon opowiadali dziwne historię,jakby mieli na szlaku ginąć ludzie. Bajali, że odnajdują zaledwie co 4 zaginioną osobę, i to zagryzioną! Jakby tego mało powiedzieli,że szanowny stryjek cioteczny babci z strony żony zięcia co się ożenili 3 wiosny temu i jeszcze dzieci nie mają też zaginął,jednak powrócił po dwóch dniach i zaraz zmarł. Zaprawdę dziwne to były wieści,jednak im wiarygodności odebrał fakt,że mieli całe pęki suszonego mięsa,co podobno jak się rzuca za sobą to wilki nie zaatakują bo najedzone będą. Chociaż kto wie? Może na szlaku faktycznie giną ludzie?
Typ sesji: Prywatna
Dla kogo : wszelkie postacie mające ochoty zażyć trochę dreszczyku i zapolować w piękną,zimową noc. Wszelcy wojownicy,magowie,strzelcy mile widziani,raczej nie dla tych,co uwielbiają ciepły kominek i pacyfistów
Ilu graczy potrzeba: 2-3 osoby
Możliwe konsekwencje: Rany cięte,kłute i szarpane. Śmierć raczej nie brana pod uwagę o ile naprawdę ktoś na nią nie będzie nalegał.
Przewidywane nagrody: Top secret łamane przez nie wiadomo,jednak na pewno warto.
Wiedza niejawna (aspekty ukryte, utrapienia): TAK dzięki temu wasze postacie będą sprawiedliwiej oceniane,bo będę miał pełne wyobrażenie o waszych umiejętnościach.
Zgłoszenia przyjmuje zarówno tu,jak i na pw. Kogo przyjmę zależy od szybkości i ciekawości postaci. Także czas,by zapisać pierwszy rozdział.