Show Posts

This section allows you to view all posts made by this member. Note that you can only see posts made in areas you currently have access to.


Topics - Wengiel

Pages: [1]
1
Sigil, Miasto Drzwi / Warszawska elita
« on: August 28, 2017, 05:48:10 PM »
Słyszałem, że w Warszawie jest nawet całkiem sporo osób z Torila, więc póki jestem w Wawie to myślę, że można podjąć sie tego trudnego zajęcia, jakim jest socjalizowanie sie z innymi jednostkami. *wzdryg*

Ci którzy chcą niech wrzucają daty o których by chcieli elegancko chlać.
Z perspektywy tego tygodnia mogę 29.08-31.08. Potem lece do Domciu na ten weekend na wesele. W następnyvh tygodniach jestem wolny jak ptak aż do końca września.
Anyone?

2
Plecak Hewarda / "Mistrz Bumerangu" by Re (88)
« on: March 15, 2017, 09:13:09 PM »
Starszy mistrz bumerangu. "Dziki" nie tylko z nazwy zasłóżył na swe miano. Wszystko zaczeło się gdy był jeszcze bardzo młody. Jego porywcza natura, którą ojciec starał się wybić mu z głowy za pomocą "drąga" nie była do pokonania. Elastyczność elfa i drąga zbyt dobrze ze sobą współgrały. Jednak "broń" ojca za każdym razem gdy go oplatała wiotczała po pewnym czasie. Jak można się domyślić nie przynosiło to rezultatu. Tak mijały lata, aż w końcu ojcowska "miłość" wygasła, najprawdopodobniej z przyczyny wieku i Dziki pozostawiony sam sobie był zmuszony znaleźć sobie nowe miejsce na świecie. Długo to nie trwało. Los chciał by jego ścieżka "skrzyżowała" się z ludzmi podobnymi do niego. Byli to kultyści oddajacy cześć dziwnemu posągowi. Przypominał on maczugę, lecz rękojeść była zastąpiona wielkimi kulami. Miłośc elfa do architektury sprawiła, że był najbardziej religijnym wśród nich. Codzień ocierał się o posąg ponieważ tak wyglądały ich modły. Zagożały fanatyk nacierał się oliwą by móc dłużej i intensywniej obcować z wizerunkiem bożka. Czas mijał, a on wspinał się wyżej i wyżej. Wznosił się i opadał. Upadki zaś były bolesne ponieważ cały rytuał odbywał się bez ubrań i często mimowolnie swoim "sprzętem" rozbijało się pistacje, które były złożone jako dar pod ołtarzem. Legedna tego zgromadzenia głosi iż Dziki tak zatracony w swej miłości wykrzywił posąg, który wygiął się niczym bumerang. Wtedy wróciły do niego wspomnienia. Wspomnienia ojca i metody którą na nim stosował. To go odmieniło. Zrozumiał, że  tak wygląda przeznaczenie. Wybrany na najwyższego kapłana stosował tą samą technikę przed laty. Rzucał swym drągiem i chwytał ofiary. Oplątane jego "majestatem" nie były w stanie nic zrobić. Lecz oręż zamiast mizernieć w oczach jak w przypadku jego ojca, twardniał. Rozrywając swoją ofiarę i pokrywając pozostałości lepką mazią. Tak oto Dziki został okrzyknięty mistrzem "Bumerangu".

3
Kto pyta, nie błądzi / Duchy nawiedzające
« on: February 16, 2016, 04:23:22 PM »
Wiadomo, jak człek umrze, to trafia na Plan Letargu, osądzany jest itp.
Ale mam pytanie: czy jest szansa, że dusza postaci po śmierci tam nie trafi i będzie np. nawiedzać pewne miejsca i ludzi jako duch?
Jakie "kontakty" może mieć taki nawiedzający duch z żywymi?

4
Kto pyta, nie błądzi / Źli Bogowie
« on: December 30, 2015, 11:45:15 PM »
Chciałem tak na szybko złapać tutaj kogoś, kto nie tyle zna się na złych Bóstwach, ale już prowadził postać pod nią.
Mam bowiem pewien pomysł na nową postać, mam kilku złych bogów do wyboru. I właśnie dumam którego wybrać i jak prowadzić postać, która takie bóstwo czci. Zatem jeżeli ktoś chce mi jakoś doradzić niech mnie w grze zaczepi (ID akurat podałem w profilu forum).

5
Plenarne ścieżki / Prywatne Star Warsy?
« on: December 22, 2015, 02:06:42 PM »
Jako, że okazało się, że jest tu sporo fanów SW i do tego ludzi znających expanded uniwerse to może walniemy jakąś sesyjkę prywatną?
Jakby znaleźli się ludzie chętni poprowadzić to i wziąć udział to niech piszą i zarzucają propozycję. (jakby co mogę załatwić podręcznik Edge of Empire...a przynajmniej mogę spróbować)
Tylko najlepiej za to się zabrać już w nowym roku?

Anyone?

6
Alkierz / Czat no-clima?
« on: November 08, 2015, 10:05:36 AM »
Co byście powiedzieli by zrobić w grze czat poza fabularny, by ludzie mogli ze sobą gadać na luzie?

Pages: [1]