Czołem
To ja, Pan Wiking - ten od brodatych zbirów i wielkoludów. Niegdyś znany jako Bieszczadnik
(nie tutaj)Pogrywam sobie od dłuższego czasu i wiecie co? Brakuje tu akcji. Dlatego zaczynam ten wątek. Od czasu do czasu będę wrzucał propozycję sesji. Zazwyczaj krótkie/średnie wątki gdzie jednym z głównych wątków będzie walka.
Co oferuje? Sesja z głową, rozwijanie wątków postaci które się pojawią. Czasem jakaś nagroda czy coś ugrać. I prawie zawsze, walki z mapką co byśta wiedzieli gdzie jesteście i co robicie.
Zasady? Żadne.
Ryzyko śmierci? Zawsze.
Choć tu akurat zamierza stosować autorski system DejaVu i postaram się by nikt mi bezsensownie nie ginął.
Kryterium przyłączenia? Zazwyczaj kto pierwszy ten lepszy. W przypadku rażących różnic między moją wizją a postacią gracza pozwalam sobie na odrzucenie pierwszej propozycji.
Tak że tego. Zapraszam.