Toril.pl - Gra wyobraźni
Trzeci Materialny => Alkierz => Topic started by: Hydra on January 16, 2016, 10:55:06 AM
-
cześć, społeczności - potrzebuję Waszej pomocy.
szukałam Ci ja sobie byłam rasy odzwierzęcej, którą dla wygody nazwiemy tu psowatym. chodzi o humanoidalnego wilka. nie o wilkołaka i nie o lythari; chodzi o kogoś, kto nie zmienia swojej hybrydowej formy. chodzi o odpowiednik kotołaka i jaszczuroczłeka.
znalazłam trzy gatunki humanoidalnych żab, dwa kotów, dwa ryb, dwa ptaków i jeden gryfów, ale humanoidalnych wilków nie znalazłam. gnolle się nie liczą - gnolle to hieny.
czy ktoś z Was wie, jak ewentualnie się taka rasa nazywa i gdzie szukać jej opisów, czy też Faerun dyskryminuje wilczęta?
-
Zawsze można pobawić sie w szalonego alchemika, pobabrać w genach za pomocą magii i fiolek i taką rasę stworzyć.
Odpowiadając na pytanie: nie. Chyba z powodu istnienia wilkołaków nie wymyślili innych piesełów.
-
Nie ma takiej rasy. Ale skrzatów formalnie też nie ma, więc myślę, że nie jest to największy problem, jeśli oczywiście chce Ci się rozpisywać i MG nie będą mieli nic przeciwko.
-
chce mi się... tyle że do wczoraj bym powiedziała, że nie ma humanoidalnych żab, a na pewno nie aż trzy rasy.
także może jednak gdzieś są i nie muszę robić od podstaw :)
-
Jest taka rasa. Daj mi nieco czasu, znajdę.
-
poczekam <3
-
Okej, może jest. Patrzyłem w pełnym spisie ras, ale zbyt pełny to on się nie okazał.
Jest oczywiście Hound Archon, ale równie dobrze można by wtedy pozwolić grać łupieżcą umysłów, bo to w miarę podobny poziom.
Jest też coś takiego jak Worghest, to taki trochę goblin, trochę worg.
Chwilowo nic innego nie znalazłem.
-
Ja znalazłem takie:
Archon-Ogar [Księga Potworów, s. 113] - niebianin-pies. W sumie bym nie był taki sceptyczny jak Salem, wystarczy osłabić i wsio. A rasa zwierzęca (np. jaszczuroczłek też) zawsze będzie silniejsza od przeciętnych ludzi. Jak półogr. Imo jak obrać archona ogara z niebiańskich przymiotów (a przynajmniej z teleportacji -,-) to by można było grać spokojnie bez strachu o to, że będzie za silny.
Lupinal [Księga Potworów II, s. 142) - znowu niebianin, ale tym razem niebianin-wilk. Znowu, ogołocić ze zbyt mocnych niebiańskich cech i spokojnie imo można by grać. Imo można by się dogadać.
Szakali Wódz [Czarci Foliał, s. 166] - zły szakal, który lubi oszukiwać. Jest OP (potrafi zamieniać innych w szakale i kontrolować szakale), dlatego znowu - ogołocić z przekoksanych cech (hurr, urodziłem się z genetycznym defektem, zostałem odrzucony przez swój gatunek, musiałem uciekać bo byłem za słaby by przeżyć we wrogim społeczeństwie szakali) i idealna postać, jeśli chcemy być bad guyem, który mści się za to, że jest słaby i poniżony.
Hengeyokai [Krainy Wschodu, s. 10] - imo najfajniejsza opcja, chociaż ta rasa potrafi się przemieniać. Jedna z podstawowych ras Wschodu, można wybrać jej różne opcje - w twoim przypadku najbardziej bliski będzie pies lub lis (wilka nie ma). Walnąć, że nie może się zmieniać w zwierzę bo klątwa/coś tam i też wsio można grać.
-
jesteś wspaniały <3
lupinal mi najbardziej podchodzi pod wyobrażenie. był gdzieś taki dodatek o tym, kto się z kim rozmnaża, a kto z kim nie. kojarzysz może i umiesz mi go podrzucić? ;p
-
(http://i.imgur.com/h5qApJI.jpg)
(http://i.imgur.com/XmJ3X5M.jpg)
-
totalnie wspaniały, masz u mnie piwo <3
-
Elfki są w ciąży 24 miesiące... powodzenia dla każdej elfiej graczki, która zdecyduje się na odgrywanie ciąży xD
-
Ja może jeszcze dodam, że w Dragon Magazine 325 jest opisana rasa takich wilko-ludzi. Opisana jest też w Dragon Compendium.
-
Asterocie, a masz dostęp do tych źródeł?
-
Jasne, i ten konkretny dragon magazine, jak i dragon compendium mam. Zresztą nie trudno je ściągnąć z neta przecież.
Taki link znalazłem, chyba wystarczy?
https://dnd.rem.uz/Dragon%20Magazine/Dragon%20Magazine%20%23325.pdf
-
oooo, idealnie, to na oko dokładnie to, czego szukałam! rewelacja. dziękuję. też masz u mnie piwo!
-
O ile pamiętam, analogon dopuszcza nawet podstawowy monster manual z v3.5 bodaj. Biega o to, że w ramach szablonu "likantrop" (łaki tak zwane) można "skrzyżować" ze sobą dowolne zwierzę o rozmiarze odpowiadającym mniej-więcej (max jedna kategoria różnicy) rasie podstawowej. A co więcej, ponieważ charakter takiego łaka odpowiada standardowemu postrzeganiu zwierzęcia, psołak byłby z natury prawdopodobnie praworządny neutralny lub dobry.
Rasę wilkowatą wprowadza też nakładka na D&D o nazwie Spellslinger. Tam zwie się to bodajże Greyfur i stanowi odpowiednik indian (setting to steampunkowy dziki zachód).
-
...tylko ze cos ze steampunkowego Dzikiego Zachodu ma sie do Torilu duzo dalej niz lupini, ktorych podrzucil Asterot :)
-
Znaczy szare futra (Podręcznik do Spellslingera jest po polsku) to wilkowacy Indianie po prostu. Nie nazwałbym Spellslingera steampunkowym, to dziki zachód + fantasy, bez steampunku w zasadzie.