46
Plenarne ścieżki / Odp: Kess mistrzuje...
« on: November 08, 2015, 02:37:01 PM »
Zgłaszam się na jedno miejsce.
This section allows you to view all posts made by this member. Note that you can only see posts made in areas you currently have access to.
(...)cienie otaczające wybrany obiekt podnoszą się z ziemi(...)To brzmi raczej jak transmutacja, nie jak przywoływanie. Manipulowanie cieniami jest z kolei tradycyjnie domeną magii iluzyjnej (chyba...?)
Zaklęcie tworzy na twarzy rzucającego magiczną maskę złożoną z nieprzeniknionej ciemności, która zasłania dokładnie rysy twarzy czarującego, a także nie pozwala magicznie zobaczyć jego oblicza poprzez wróżenie lub magiczny wzrok.Jak wyżej. To również widziałbym jako manipulowanie cieniem. Dodatkowe punkty za to, że to służy do szeroko pojętego oszustwa.
Ostrze jest stworzone z mocy(...)
Zaklęcie tworzy z czystej mocy lancę(...)Manipulowanie energią to raczej inwokacje?
Zaklęcie pokrywa dłonie rzucające czar warstwą kwasu(...)
Zaklęcie przywołuje strzałę stworzoną w całości ze żrącego kwasu.
Dzięki temu zaklęciu można jednokrotnie zionąć chmurą kwasu(...)Jeśli zaklęcie tworzy kwas, ja widziałbym je jako Przywoływanie.
Zaklęcie tworzy kilkumetrowy obszar ciemności(...)Tworzenie światła/ciemności widziałbym jako Inwokacje, tak jak przy zaklęciu Ciemność czy Światło Dnia.
Po rzuceniu zaklęcia dotyk dłoni przenosi niewielki obiekt (30 x 30 x 30 cm) do niewidzialnej kieszeni międzywymiarowej. Można potem przywołać go w dowolnym momencie, choć przedmiot może bezpiecznie przebywać w kieszeni najwyżej przez godzinę - później istnieje ciągle wzrastające ryzyko, że przedmiot zostanie wchłonięty przez plan astralny.Manipulacje na poziomie planów to po mojemu stricte domena Przywołań.
Nawałnica powoduje rany czysto fizyczne od uderzającego gradu i odmrożenia od magicznego zimna.Jeśli coś tworzy coś materialnego (gradziny), to powinno mieć coś wspólnego z przywołaniem. Po mojemu zimno jest tylko efektem ubocznym.