Smaug, dopisałam Cię rezerwowo. Może być tak, że się i tak przydasz albo ktoś się wykruszy. :)
Shinen, spokojnie. Czas będzie. A sesja nie jest kampanią, mimo wszystko. Wiem jednak z doświadczenia, że nawet najdłuższą sesję, ale pisaną regularnie, gracze wspominają dobrze. Co innego długa i rozwleczona, tu masz rację. W jeden wieczór się nie zmieścimy, jak sądzę.
OKEJ, TEORETYCZNIE BRAK MIEJSC!!! Można wpisywać się na listę rezerwową/pomocniczą (skorzystam z niej w razie braku obsady albo wtedy, kiedy zamiast NPC przyda mi się któraś postać). Pamiętajcie, że sesja jest jeszcze nieustalona z Obserwatorami.
Idę kminić dalej, a post wstępny edytuję. ;)