Toril.pl - Gra wyobraźni
Trzeci Materialny => Alkierz => Topic started by: Czels on December 22, 2015, 09:27:47 PM
-
Jak wygląda związek pomiędzy ludźmi, którzy wierzą w różne bóstwa? Czy w ogóle takie coś jest możliwe? Jak jest to przyjmowane przez resztę społeczeństwa?
-
Myślę, że nie ma to jakiegokolwiek znaczenia, przynajmniej jeśli jedna z tych osób nie wierzy w jakieś skrajnie złe bóstwo i nie przyznaje się do tego ostentacyjnie. Wtedy to jest potępiane przez resztę społeczeństwa, ale raczej dlatego, że wierzy w takie a takie bóstwo a nie że konkretnie inne.
Poza tym wiara w świecie d&d to nie to samo wyznanie. Jeśli twoja postać wyznaje dajmy na to Sune nie może wykluczyć istnienia takiego Kelemvora.
Edit:
Generalnie nie wierzyć w jakiegoś boga mógłby tylko ktoś z dość specyficznym podejściem do nich, albo jakiś kompletny ateista, a w świecie tak mocno naznaczonym aktywnością bogów ciężko jest o ateistów.
-
Większość mieszkańców Torilu czci kilka różnych bóstw. Ma się po prostu jednego boskiego patrona. Myślę, że nie ma dużego znaczenia kapłan którego bóstwa udziela ślubu, ale oczywiście każdy by pewnie po prostu "wolał" swojego patrona.
-
Tak jak w realnym świecie.
Jesteś z katolickiego społeczeństwa, ale możesz poślubić żydówkę, muzułmankę i tak dalej. No a jak na to zareaguje otoczenie... zależy od tego jakie masz otoczenie.
-
Czekaj, czekaj Panda, czy to znaczy, że Angie może oficjalnie i pełnoprawnie NAPRAWDĘ hajtać postacie graczy?
-
Ostatni publiczny ślub miał chyba miejsce przedwczoraj i udzielała go kapłanka Ilmatera, więc w przypadku kapłanki Sune to jest wręcz wskazane :D Ludzie do Angie, ylfy do Maiqirelle.
/me wyciąga czapkę na "co łaska" za udzielenie ślubu.
-
*widzi światełko nadziei. aż uronił łezkę*
Czyli już niedługo....ale czy gracze z npcami też mogą, czy to już obciach?
-
*Jest jeszcze więcej nadziei!* Kasieńko? Nadchooodzęęę!
-
Jako faerunowy nerd potwierdzam, że nie ma "innych" religii. Religia jest jedna i nikt w to nie wątpi, a ateiści i tak mają przerąbane :D chyba, że się setting jakoś drastycznie zmienił. Generalnie na tyle na ile ogarniam, to cywilnie jest cywilnie - to pewnie nadzorują to jakieś praworządne bóstwa, gdy jest istotna kwestia cywilna. A tak to przed jakim bogiem to już kwestia prywatna xD
Się wypowiadam, bo się dokształciłem wczoraj xD
-
+1 do powyższego pana.
Sprawa ma się tak, że "religią" jako taką jest wiara w bogów (ogólnie). "Bóstwo postaci" jest jej głównym patronem. Przez analogię do RL - "religią" jest chrześcijaństwo. "Patronem" może być jakiś święty, czy jakaś Mama Boża; można też ogólnie nie modlić się do żadnego patrona i czcić ich wszystkich - lub żadnego. Księża przecież też mogą być "przypisani" do patrona - u mnie na wiosce na przykład większość księży to salezjanie (od św. Jana Bosko), a spotykałem np. księży dominikanów czy franciszkanów.
Różnica polega na tym, że w Faerunie ci patroni działają w otwarty sposób, więc mało ludzi/kapłanów nie wyznaje któregoś. I z tego też powodu różnica "patronów" małżonków to problem dużo mniejszy niż różnica charakterów (w psychologię się nie bawmy, jak ND dziewczyna poleci na PZ podrywacza, to będzie miała problem ;-) )
I o ile się orientuję, ślubów udzielają raczej kapłani/kapłanki bogiń-matek, więc raczej Aithinne niż Angie :-P
-
Leniwiec, a kto powinien udzielać ślubów półelfom? ;p
Zasadniczo chyba każdy kapłan, bez względu na charakter bóstwa (no dobra, kapłani Bane'a, Cyrica czy Loviatar może mniej, ale nie że dyskryminuję, czy coś...) może pełnić pełen wachlarz posług kapłańskich, czyli śluby też wchodzą w grę.
Właśnie spróbowałam sobie wyobrazić taką ceremonię w świątyni Loviatar czy Sharess. Dobra, wyobraźnio moja, idź spać...
-
Właśnie spróbowałam sobie wyobrazić taką ceremonię w świątyni Loviatar czy Sharess. Dobra, wyobraźnio moja, idź spać...
Loviatar to bym się bał, ale Sharess? Mogło być... ciekawie.
-
Półelfy są zasadniczo uznawane za dzieci obu kultur, a ludzie i tak nie mają żadnego ojca/matki :D ale w sumie trzeba by zajrzeć do bogów i awatarów z drugiej edycji, tam są wypisane obowiązki każdego z kościołów.
-
Dobra, dobra, moja wyobraźnia postawiła na ekumenizm i ślub w dwóch obrządkach na raz.
A wy sprawiacie, że się rozbestwiła jeszcze bardziej (wyobraźnia, by nie było wątpliwości).
Litości, ja do 14 w pracy jestem, zaś kontrola jakości sprzętu IT to teoretycznie odpowiedzialna praca.
Jesteście źli....
-
Ej no, co jest złego w ślubie w świątyni Sharess? :P
-
To, że Sharess ro raczej bogini rozrywki, kochanków, niezobowiązującego seksu i prostytutek. Wiesz, taki ślub by się pewnie w orgię przerodził :-D
-
No właśnie!
-
Dla Sharess ślub jest racz3j zamykaniem w klatce.
-
Po prostu "więzy małżeńskie" otrzymują nowe znaczenie, o co tyle krzyku? :p
-
Nooo, na monogamii to się nie skończy.
-
Noo nie wiem czy moja KAsieńka będzie podzielać tą ideologię :<
-
Właśnie o to chodzi - nigdy się nie dowiesz!
-
No to rozpętałem...
-
*Myśli o przyszłym ślubie Fausta*
Ceremonia ślubna połączona z obrządkiem ku czci Velsharoonowi... oh god.
*Stwierdza, że ten ślub zdecydowanie musi być na sesji prywatnej*
-
*Myśli o przyszłym ślubie Fausta*
Ceremonia ślubna połączona z obrządkiem ku czci Velsharoonowi... oh god.
*Stwierdza, że ten ślub zdecydowanie musi być na sesji prywatnej*
Ale... truposz? Nie no, serio? Nie, nie, nie, ja wolę Sharess! Swoją drogą, moją postać jest wolna... zaraz... ja gram kobietą :/
Nie szkodzi!
-
Jak to więzi małżeńskie są traktowane luźniej xD zależy. Taka Sharess po prostu gdzieś ma śluby, ale w świetle prawa to może być kompletnie inna sprawa, plus Praworządni i/lub Dobrzy też nie zdradzają. Znaczy, dobrzy pewnie w poligamicznych związkach sobie żyją, o ile wszyscy się na to zgadzają, ale still :D i to wszystko niezależnie od małżeństwa czy nie. Dla praworządnych bogów to może być big deal, dla jakichś o romantycznej wizji świata też, ale Sharess czy nawet inni chaotyczni dobrzy bogowie raczej mają na śluby wyrąbane :D
-
Panie Tysionc twarzy: znaczy się postać można hajtnąć sobie, nie? :>
-
Ano tak, imć Ronie!
-
Ghehehehe :>>
Get ready.
-
Czy ty coś sugerujesz? A Kasieńka?!?!?
-
Podobno w Faerunie są lekkie związki z tego co przed chwilą słyszałem. Mały Harem nie zaszkodzi.
-
@_@ NIE
-
Tak!
-
NIE
-
Trzeba Ci było grać kobietą?!
*łapie postać P.T.K. i opakowuje w świąteczne kokardki, wręczając Ronaldowi*
-
A myśleli, że skoro są facetami, to ich postacie będą bezpieczne.
Ktoś tu nie docenił potęgi ciemnej strony. >:}
-
Takie rzeczy w Wigilię? Do spowiedzi!
-
No w Wigilię. W końcu to czas... miłości. A miłość różne ma imiona! Hue hue hue. Wesołych Świąt!
-
Hue! Hue! I szczęśliwej Wielkanocy!
Swoją drogą, Ronald, pasuje Ci ciemna strona Mocy... Darth Kaard- to brzmi tak... mhrocznie!
-
Swoją drogą, Ronald, pasuje Ci ciemna strona Mocy... Darth Kaard- to brzmi tak... mhrocznie!
Prawda, prawda. Dziwiłem się jak diabli, że zamiast zrobić coś ciekawego z tamtego palka, toś go ubił po głupiemu... Kogo jak kogo, ale mhrocznego strażnika i niegdysiejszego paladyna to ci jeszcze na forum nie było :D Aż żal.
Niezły spam panowie, tak przy okazji.
A co by nie offtopić: skoro mamy tolerancję dla poliamorii (nie piszę poligamii, bo ze względu na liczbę facetów w tym temacie chyba poliandria byłaby bardziej prawdopodobna...), to jak jest z małżeństwami homo? Nie ma się co "zaściankować", Dragon Age przetarły drogę xD
https://www.youtube.com/watch?v=rr8-5Fn_6XY (https://www.youtube.com/watch?v=rr8-5Fn_6XY)
-
Wiesz, mi to w niczym nie przeszkadza, ale ja (ani moja postać) osobiście się na to NIE piszę.
-
A jak już jesteśmy przy temacie prokreacji, to jak jej zapobiec? Bo jedni chcą się żenić/wychodzić za mąż, a inni nie. No bo nie ukrywajmy, jeśli się trafi jakiejś elfiej damie półork... to taki letki pszypał.
-
http://toril.org/kodeks.php?dzial=rzemioslo&art=199
-
Teraz sobie uświadomiłem, że jedyne wpisy dotyczące alchemii, czy nawet całego rzemiosła, dotyczą spółkowania xD
-
Słusznie :3 Przez połowa populacji Przystani nie zmieniła się w półorki...
A tak właściwie, to jak Półork zapłodni Elfkę, to kim będzie dziecko? Półelf, ćwierćork? Gdzie druga ćwiartka?
-
/me patrzy na Va5syla podejrzliwie
Nie jestem pewna, czy to w ogóle możliwe.
Chyba mieszanki są możliwe tylko z ludźmi (i to też nie wszystkie, np. krasnolud/gnom/niziołek się nie pokrzyżują). Ale ciężko mi znaleźć jednoznaczne potwierdzenie w podręcznikach. Może ktoś jest wytrwalszy w poszukiwaniach?
-
No, a derro? To taka zdegenerowana krzyżówka krasnoluda z człowiekiem, a zatem chyba dowód na to, że krasnoludy też mogą się krzyżowaç. Pytanie tylko, czy każda krzyżówka krasnoluda z człowiekiem to derro, czy to może kwestia względów kulturowych?
-
Derro to krasoludy, tylko zdegenerowane.
-
"Derro to podrasa krasnoludów o całkowicie odmiennej od pozostałych brodaczy kulturze i obyczajach. Jest to właściwie zdegenerowana krzyżówka krasnoludów z ludźmi, zamieszkująca podziemne pieczary Podmroku."
Cytat ze Sferopedii. Czyli w końcu podrasa czy krzyżówka, bo nie wiem....
-
Jakby nie było, nie powstają one już z związków między rasowych, a są oddzielną rasą (Bądź podrasą krasnali) i mogą się jedynie rozmnażać między sobą (raczej).
-
Chcecie 100% zabe3zpieczenia? Jedno słowo: pupka.
Swoją drogą zdziwiłem się, że część osób polubiła mego palka. Kto wie, może mroczny rycerz-sługa Bane'a będzie ciekawym pomysłem. ;}
-
Chcecie 100% zabe3zpieczenia? Jedno słowo: pupka.
Swoją drogą zdziwiłem się, że część osób polubiła mego palka. Kto wie, może mroczny rycerz-sługa Bane'a będzie ciekawym pomysłem. ;}
Sfingowania śmierć? Czarny strażnik? Ciekawe, ciekawe...
Ale co do podras to ciut poszperałem i znalazłem Dwelfy (http://www.dandwiki.com/wiki/Dwelf_(3.5e_Race)). Ciekawe... może zagram.
A, są też Półogry, ale to wiadomo.
-
Swoją drogą temat nieźle skręcił. Id religii, po homoseksualizm, na mieszaniu kończąc. Ciekawe co będzie dalej.
-
Kazirodztwo, gwałt? Zaczynam się bać. Ale żeby nie było offtopu, to ja mam pytanie: czy tiefling(diabelstwo, jak kto woli) może krzyżować się z Aasimarem? I co powstanie z takiego związku?
-
Gramy w djablo?
-
Ta, o ile pamiętam, to w Diabolo III się pojawiło takie cuś. Ale czy w Torilu można grać kimś takim? Czy istnieją w ogóle w D&D?
-
O ile dobrze pamiętam, tylko ludzie i smoki mogą dowolnie się krzyżować z innymi rasami (nie licząc niektórych pozasferowców, typu demonów).
Czyli aasimar może mieć dziecko tylko z innym aasimarem, człowiekiem lub smokiem.
-
A nawet nie ze wszystkimi:
https://i.warosu.org/data/tg/img/0279/21/1382658109706.png (https://i.warosu.org/data/tg/img/0279/21/1382658109706.png)
Obrazek pochodzi z jedynego słusznego podręcznika do DnD.
-
Wstydziłbyś się wrzucać screeny z tego podręcznika :-P
-
Wstydziłbyś się wrzucać screeny z tego podręcznika :-P
Kapitanie?
-
Pół tematu jest poświęcone treściom, które do niego pasują, a tu nagle wstydzić się za screena? I to tylko z tabelką? Nie sądzę :p