No siema. Chciałbym was zaprosić na pewnego specyficznego PBFa z długą tradycją łączenia ludzi. Zwie się on
Borysada, a założył go
Borys (łał). Od paru lat rozgrywają się na nim zarówno sesje zwyczajne (choć obecnie takowych nie ma), jak i strategiczne. No i właśnie na tę sesję strategiczną chciałbym Was zaprosić.
Borysada v10 (tak, to już dziesiąta edycja), rozgrywa się w świecie twórczego nieładu oraz steampunku. Poszczególne kraje ścierają się ze sobą na lądzie i w powietrzu, by zdobyć dominację nad całym światem (albo chociaż największą liczbę punktów).
Główne zalety Borysady:- Jesteśmy kurwa kulturalni i mili;
- Mamy swoją borysadową Pandę, która co prawda nie ma cycków, ale potrafi sypać wiązanką przez pół godziny z rzędu;
- Nasz regulamin składa się z jednego słowa;
- Mamy specjalny program do bitew, który automatyzuje rozgrywkę;
- Mamy Chromego;
- Mamy zloty na których jemy parówki do Mozarta, uprawiamy yogę i poszukujemy cowieka-maupy;
- Jedna tura trwa parę tygodni, więc nie musicie się martwić o to, że będziecie przeciążeni grą na paru tekstówkach;
- PBFy strategiczne są bardzo nieliczne. Kto wie, może druga taka okazja się nie powtórzy.
- Steampunkowy klimat z dużą dawką absurdu, włoską mafią, żydami, turbosłowianami i różowymi wombatami;
- Bogate źródło memów ze Światem Według Kiepskich, JE Andrzejem Dudą i Testovironem;
- W sumie to rozgrywka jest fajna.
- Mamy kraj o nazwie Toril, gdzie prowincje są od imion postaci i graczy z... eee... no, Torilu. Fajnie, nie?
Poniżej parę obrazków i tych podobnych.
Aktualna mapa: https://s16.postimg.org/ieaftiar9/screen.pngPodgląd programu do bitew: http://i.imgur.com/y23Al6G.jpgRegulamin: http://i.imgur.com/aK3DhrZ.jpg (to o Pandzie borysadowej, nie torilowej)
Jeśli macie ochotę dołączyć do grona wybitnych strategów-śmieszków to wejdźcie na:
http://borysada2.cba.pl/ lub napiszcie na Discordzie do mnie lub Chromego.