tbh leniwa jestem, nie chce mi się turlać za wszystkich na wszystko. ;p
plus jak gracz sam sobie turla, to ma poczucie, że kości nie kochają/czczą bezpośrednio jego - przynajmniej ja tak mam? takie złudne wrażenie, że to owszem zmienia tkaninę rzeczywistości, kto turla.