Author Topic: Oblicza miłości i śmierci - sesje u kultu Sune/Marii  (Read 6417 times)

Angie

  • Guest
Oblicza miłości i śmierci - sesje u kultu Sune/Marii
« on: May 12, 2016, 09:12:27 PM »
Sesje u mnie <3 Mimo tytułu tematu sesje nie będą tylko związane z miłością, ale znaczna część z nich będzie nawiązywała do nieszczęśliwych romansów i problemów jakie sprawić może łączenie się w pary ludzi, którzy nigdy nie powinni się do siebie nawet zbliżyć.

Informacja o trwających i zakończonych naborach jest w najnowszych postach.
« Last Edit: November 02, 2017, 01:46:57 PM by Angie »

Angie

  • Guest
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #1 on: May 12, 2016, 09:19:25 PM »


Motyw muzyczny: 600 millions ruins

Tytuł sesji: Baba z wody, rybom lżej

Szansa śmierci postaci
Nikła

Ilość postaci

max 3

Przydatne umiejętności

tropienie, język giganci/orczy, posiadanie penisa

Czas na zapisy
do 17 maja (zakończony)

Nagrody
 wysokiej jakości przedmioty, mikstury, pieniądze

Sposób zgłoszenia
PW na Torilu z tematem: „Baba z wody, rybom lżej” (ID 62)

Opis
Kult Sune poszukuje grupki bohaterów, która pomoże wiosce Pollehiell. Leżąca przy jeziorze Weng i zapomniana przez resztę świata osada, zarządzana przez Labore Skałołomkę ma problemy ze złośliwą syreną, która pożera ryby z pobliskich łowisk. Pani Sołtys gotowa jest sowicie zapłacić herosom za przekonanie mieszkanki głębin do zaprzestania szkodliwego procederu. Chętni zgłosić się muszą do kaplicy Sune, a Angie wybierze odpowiednie osoby na misję.

Dodatkowe uwagi
TYLKO DLA MĘSKICH POSTACI. Krótka sesja humorystyczna z elementami detektywistycznymi. Wstęp w sesji prywatnej, sama sesja w Niezapomnianych Krainach. Możliwe, że dojdzie w niej do walki, jednak można będzie jej uniknąć. Bohaterowie zostaną wybrani według kryteriów objętych tajemnicą służbową. Inne pytania – na poczcie!

Tło
- ...warto spróbować?
Labore Skałołomka, sołtysowa wioski, pokręciła głową, słysząc słowa młodej kapłanki, a jej wielkie, zielone oczy obróciły się ku oknu przez które widać było jezioro. W płaskiej tafli wody odbijały się promienie wiosennego słońca. Wszystko tętniło życiem – coraz częściej zwierzęta podchodziły pod wioskę, nieopatrznie zbaczając ze swoich leśnych ścieżek podczas poszukiwań partnerów. Kwiaty kwitły, roznosząc po całej okolicy słodki zapach. Pszczoły uwijały się w pośpiechu przelatując przed oczami mieszkających w osadzie kobiet.
A jednak ten wiosenny nastrój i piękno natury nie poruszało serca pani sołtys. Była już w słusznym wieku, a jej wściekle rude włosy przyprószała siwizna. Od czasu do czasu zdarzało jej się również znaleźć dłuższe kłaki na swojej pościeli. Miała nadzieję, że to tylko nieszczęsne podarki zostawiane przez kota Pankracego, ale świadomość zbliżającej się starości nie poprawiała samopoczucia. Jak na złość, ciemna, spalona słońcem skóra ostatnimi czasy zaczęła się marszczyć niby kawały źle obrobionej garbowanej skóry. A jeszcze parę lat temu była najpiękniejszą damą w wiosce, dumną żoną sołtysa. Nerwy, to wszystko wina nerwów. Gdyby tylko Bastavus ciągle żył... odkąd wszystkie obowiązki związane z zarządzaniem wioską spadły na jej głowę, nie miała zupełnie czasu by zająć się sobą.
- Młoda kapłanko, próbowałam wszystkiego. - zwróciła się po chwili ciszy do swojej towarzyszki, odwracając wzrok od okna - Codziennie modlę się do Tryskającego Dowcipem o pomoc, a gardła ludzkich mieszkańców wioski są już zdarte od próśb o łaskę do twojej bogini i do Matki-Ziemi. Lecz to wszystko na nic. To nie ma szans się udać.
Ciemnoskóra dziewczyna siedząca po drugiej stronie biurka wysłuchała uważnie słów pani sołtys, uśmiechając się szeroko. Gdy tylko Labore zakończyła swój pełen strapienia wywód, zaszczebiotała entuzjastycznie:
- To się uda, naprawdę! Zobaczy pani! Postaram się zrobić wszystko, by się udało! Do wioski przybędą siiilniii, przystooojni, odwaażni, opiekuuuńczy poszukiwacze przygód i zajmą się tą syreną! A ja zadbam o resztę! Zaprosimy ich do karczmy i...
Kapłanka szczebiotała nadal, ale sołtysowa zatopiła się w myślach. Miała poważne wątpliwości związane z propozycją dziewczyny. Jak dotąd takie rzeczy się nie udawały, a zaproponowany plan budził wewnętrzny sprzeciw Labore – był zwyczajnie niemoralny. Chciała się poddać, jednak wiedziała, że jej zmarły mąż nigdy by nie zostawił wioski na pastwę żadnej katastrofy. Zginął by bronić osadę. Teraz ona musiała przyjąć brzemię i spróbować każdego sposobu. Nawet tak głupiego jak ten proponowany przez ciemnoskóre dziewczę.
- W porządku... - przerwała kapłance w pół słowa, gdy ta omawiała właśnie swoją ofertę krawiecką – Zgadzam się przyjąć Twoją pomoc. Ale jeśli się nie uda...
- Wiem! Wtedy zje mnie zła syrena...! Nie martw się, pani! Musisz wierzyć w miłość i piękno! Z pomocą Ognistowłosej Pani NIC nie jest niemożliwe!
« Last Edit: October 25, 2016, 07:46:08 PM by Angie »

Wengiel

  • Łupieżca Umysłu
  • *
  • Posts: 432
  • Propsy: 8
  • Cycki i bekon.
    • View Profile
  • ID: 1374
  • Discord: Wengiel
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #2 on: May 13, 2016, 12:35:25 AM »
Posiadanie penisa....a czy lenis może być pożyczony? Czy własny?
100 pompek, 100 brzuszków, 100 przysiadów, 10 km, codziennie bez dnia przerwy.
Trzy posiłki dziennie, na śniadanie tylko banan. Żadnej klimatyzacji, żadnego spania przy otwartym oknie.

Angie

  • Guest
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #3 on: May 13, 2016, 01:10:45 AM »
Może być pożyczony lub wyczarowany

Angie

  • Guest
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #4 on: May 17, 2016, 10:53:58 PM »
Nabór do "Baba z wody, rybom lżej" zakończony. Na sesję zapraszam:
-Hallbjörn Löfgren (ID 89)
-Rad Vælore (ID 68)

Zrobimy chyba prywatę, będzie wygodniej. Więcej informacji dostaniecie na poczcie <3

Angie

  • Guest
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #5 on: June 18, 2016, 09:57:33 AM »


Motyw muzyczny: When the Cicadas Cry Main Theme: Binding

Tytuł sesji: Lament Topielicy

Szansa śmierci postaci
Nikła

Ilość postaci
max 3

Przydatne umiejętności
magia związana z nieumarłymi, leczenie, umiejętność przeżycia na bagnach

Czas na zapisy
do 23 czerwca (zakończony)

Nagrody
magiczne przedmioty, cenne komponenty, pieniądze

Sposób zgłoszenia
PW na Torilu z tematem: "Lament Topielicy" (ID 62). Zaliczka za udział w sesji to serduszko (<3).
Serduszko nie podlega zwrotowi.

Opis
Na skraju Bagien Tun czai się złowieszcza banshee, która sieje terror w sercach mieszkańców osady Bandese. Zdeterminowany przywódca wioski, Avago Criol, poprosił o pomoc podróżującą incognito kapłankę Anastasię Sweetdream, a ta, czując, że historia ma drugie dno postanowiła zebrać drużynę poszukiwaczy przygód do zajęcia się problemem. Na chętnych oczekuje w swojej kaplicy.

Dodatkowe uwagi
Sesja bojowa w konwencji horroru z elementami detektywistycznymi. Wstęp w sesji prywatnej, sama sesja, zależnie od Waszej decyzji - albo na prywacie, albo w Niezapomnianych. Bohaterowie zostaną wybrani według kryteriów objętych tajemnicą służbową. Jeśli macie koncept na rozwój Waszej postaci (zdobycie przedmiotu, umiejętności, czaru) możecie mi o tym wspomnieć przy zgłoszeniu, a dam znać, czy zrealizowanie go będzie w mojej mocy. W razie zrezygnowania któregoś z graczy, nie będzie dodatkowego naboru. Inne pytania - na poczcie.

Tło
- ...wróciła tylko dwójka, z czego jeden ciągnięty po mule niczym truchło węża. I opowiedzieli mi o wyjącej topielicy, która swym rykiem zmroziła im krew w żyłach. A potem przyzwała nieumarłe bestie, które chciały ich rozszarpać gdy podeszli. Dwie. Małe. Do jasnej cholery, musimy coś z tym zrobić, Morelosa. Cortez zginął, Berria trzęsie się cały w febrze u cyrulika. Tak być nie może. - warknął stanowczo pan Criol odchylając się na krześle, a na jego twarzy odmalowała się irytacja. Stary półelf, będący zarówno przywódcą, jak i założycielem osady Bandese, miał włosy przyprószone siwizną i twarz naznaczoną trudami życia na bagnie, ale jego ciemnozielone oczy pozostały bystre, a głos mocny. Siedzący naprzeciwko niego mężczyzna wydawał się całkowicie na jego łasce. Lekko się kulił, odwracał wzrok, w dłoniach miętosił swój łuk, wykorzystywany przy polowaniach. Pana Criola denerwowało zachowanie mieszkańca jego osady. Przez niego mieli same kłopoty.
- Słucham. Czekam na propozycje. Tak być nie może. - powtórzył półelf. Morelosa, prosty łowca, którego wyróżniały mięsiste wargi, wielkie ciało i surowa twarz, podniósł w końcu swe spojrzenie na przywódcę osady. Jego oczy były tego samego koloru co pana Criola, ale nie widać w nich było podobnej inteligencji. Wyglądały niczym ślepia owcy idącej na rzeź. A jeszcze parę lat temu widział w nich tyle zapału, tyle okrucieństwa i chęci do walki. Półelf cieszył się w tym momencie z domieszki krwi "wyższej rasy" płynącej w jego żyłach. Przynajmniej mógł starzeć się z godnością, a nie tracić sprawność umysłową i trzeźwy ogląd sytuacji niby prosty człowiek.
- J-jak się trzyma Berria? - wydukał w końcu z siebie Morelosa, znowu wbijając spojrzenie w podłogę przybytku, prowizorycznej karczmy, stanowiącej przystanek dla nielicznych przejezdnych, a także miejsce spotkań mieszkańców. Obecnie, byli tu tylko pan Criola, durnowaty Morelosa i ciasno okutana w szaty podróżniczka, która chyba drzemała. Mężczyźni starali się rozmawiać ze sobą cicho, jednak przywódca osady był coraz bardziej poirytowany i podnosił głos.
- Kurwa mać, Morelosa, nie zmieniaj tematu! To twoja wina i jesteś za do odpowiedzialny. To była twoja cholerna żona. I to przez ciebie stało się z nią to, co się stało. - fuknął wściekle pan Criola, a łowca wymamrotał coś tylko pod nosem. Półelf odczekał chwilkę, licząc, że ten mu odpowie. Niestety, znowu zapadła cisza. Cała sprawa leżała na głowie przywódcy. A ten nie lubił mieć dodatkowych obowiązków, w dodatku tak szkodliwych - Nawet nie możemy wezwać Kelemvorytów, bo będzie problem. Do jasnej cholery, brakowało mi tu pieprzonej banshee dowodzącej armią małych trupów. I co teraz mam zrobić? Powiesz mi Morelosa czy kur...
- Może mogę pomóc...? Chyba potrzebujecie kogoś od dyskretnej, cichej roboty...
- rozległ się nagle kobiecy głos. Podróżniczka, jeszcze chwilę temu drzemiąca nieopodal, stała teraz przy stoliku, opierając się na nim. Spod kaptura widać było tylko fragment twarzy: bladą skórę, pieprzyka nad ustami i szare, obojętne oczy. Oraz lekki, kuszący uśmiech osoby, która wszystko już w życiu widziała, mimo młodego wieku - ...pozwólcie, że się dosiądę...
« Last Edit: October 25, 2016, 07:45:36 PM by Angie »

Angie

  • Guest
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #6 on: July 23, 2016, 10:11:44 PM »


Motyw muzyczny: The Great Detective Knows

Tytuł sesji: Słaba Płeć

Szansa śmierci postaci
Nikła

Ilość postaci
Max 4

Przydatne umiejętności
Bycie płcią żeńską. Bycie płcią męską + wygląd, który procentuje u dam (postaci urocze/przystojne)

Czas na zapisy
do 27 lipca (zakończone)

Nagrody
Magiczne przedmioty, pieniądze

Sposób zgłoszenia
PW na Torilu z tematem: "Słaba Płeć" (ID 62). Zaliczka za udział w sesji to serduszko (<3).
Serduszko nie podlega zwrotowi.

Opis
Kaplica Sune poszukuje czterech śmiałków, którzy podejmą się ochrony karczmy „U Zbrojnego Kawalera” w Berdusk. Jej właściciel pragnie zorganizować wieczorek dla pań podczas którego damy będą mogły pić za ćwierć ceny, a mężczyźni zostaną wpuszczeni jedynie za sowitą „wejściówkę” w złotych monetach. Wynajęci wykidajłowie będą musieli zadbać o to, by żadnej klientce nie stała się krzywda.

Dodatkowe uwagi
Sesja karczemna z możliwymi elementami bojowymi. Zależnie od decyzji wybranych uczestników, sesja może się odbyć albo na prywacie, albo w Niezapomnianych. Bohaterowie zostaną wybrani według kryteriów objętych tajemnicą służbową. Jeśli macie koncept na rozwój Waszej postaci (zdobycie przedmiotu, umiejętności, czaru) możecie mi o tym wspomnieć przy zgłoszeniu, a dam znać, czy zrealizowanie go będzie w mojej mocy. W razie zrezygnowania któregoś z graczy, nie będzie dodatkowego naboru. Inne pytania - na poczcie.

Tło
- ...i tak to wygląda. Nie wiem, może Berdusk nie jest gotowe na taki lokal? Może po prostu powinienem zrobić jakąś zachlejbudę?  - Zbrojny Kawaler pokręcił głową i nerwowo przygładził swój wąski, długi wąsik. Był osobą o raczej spokojnym usposobieniu, ale ostatnie problemy z gospodą sprawiały, że nie potrafił ukryć lekkiego poddenerwowania. - Mój ojciec zawsze mówił, że najważniejsze jest wyczucie klienta. Ale co z marzeniami właściciela karczmy? Czy naprawdę muszę wybierać – albo coś nieprzystające moim gustom, albo opuścić Berdusk i żebrać o życie na gościńcach świata, niby jakiś dezerter zostawiający spuściznę?
Mężczyzna nie wyglądał na karczmarza. Szczupły i smagły, bardziej przypominał wojskowego niźli osobę stojącą za szynkwasem. Długie, kasztanowe włosy miał starannie spięte z tyłu, a bródkę i wąs starannie rozczesane oraz nasączone olejkami pomagającymi utrzymać fantazyjne kształty w jakie były splecione. Przywdziewał granatowy żupan ze złotymi klamrami, obcisłe bryczesy i wysokie buty „oficerki”. Przy pasie zaś trzymał długi niby, przypominający rożen rapier. Na pierwszy rzut oka – szlachcic, dyplomata, szermierz, osoba wyższego stanu.
- Nie bądź niemądry. Po prostu musisz mieć odpowiednie podejście. - odparła mu siedząca naprzeciw ciemnoskóra dziewczyna, odziana dosyć skąpo, acz tak by nie godzić w dobry smak gościa. Uśmiechała się do swego rozmówcy z całego małego serduszka, wlewając w jego serce nadzieję – Jakiś czas temu był u nas, w Przystani, w karczmie Chwała Poranka pokaz takich różnych mikstur. W sensie, przyszedł alchemik i pokazywał swoje najlepsze towary. Niczego nie sprzedawał. Niby marnował mikstury, bo monet z tego nie miał, ale tak naprawdę chodziło o to, aby klientów zachęcić, c'nie? Zrób coś takiego. Słuchaj kochanie, kto najczęściej przychodzi do twojej karczmy?
Spytała poufale. Zbrojny Kawaler zastanowił się przez chwilę szarpiąc wąsisko, po czym odparł:
- Mieszczuchy spragnione wrażeń. Siedzą, chleją sikacze i tylko czekają aż się pojawi jakaś bójka lub aż jakiejś z dziewczyn sukienkę podmuch wiatru podniesie.
Kapłanka klasnęła w dłonie i aż podskoczyła na krześle:
- Właśnie! Teraz pomyśl, jak mógłbyś zachęcić lepszych gości do przychodzenia, tak jak tamten alchemik? Coś takiego co zachęci mężczyzn.
Mężczyzna zmarszczył czoło:
- Dać próbkę darmowego alkoholu?
- Nie! To znaczy tak, to by zadziałało, ale na taką nieco skromniejszą klientelę! A Ty chcesz kogoś bardziej z wyższych sfer, prawda? A teraz uważaj, kochanie, bo właśnie wpadłam na świetny pomysł...
« Last Edit: August 04, 2016, 09:24:42 PM by Angie »

0rez farg

  • Hobgoblin
  • ****
  • Posts: 78
  • Propsy: 3
    • View Profile
  • ID: 2641
  • Postać: Narahp
  • Discord: 4373#0rez farg
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #7 on: July 24, 2016, 09:15:31 AM »
Edit: zaspany, nie przeczytałem dokładnie.
Izan Rammarg ąnanz, Ęrdyh łiwarpop 0rez farg, 09.21 anizdog, 6102.01.91

".einimezrp ein ydgin anarahP an adoM" :rangeR

Angie

  • Guest
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #8 on: August 05, 2016, 05:35:51 PM »
Dzień dooobry. Trwają jeszcze sesje "Słaba Płeć" i "Lament Topielicy", ale już chcę sobie wybrać kolejną do kolejki, by móc ją zawczasu ładnie przygotować. Możecie sami wybrać następną przygodę w jakiej wezmą udział Wasze postaci - głosując. Niektóre sesje są zablokowane, a by je odblokować trzeba przejść inne.

W głosowaniu można wybierać kilka opcji. Zagłosujcie na sesje które najbardziej Wam się podobają/w których chcielibyście zagrać. Poniżej macie ich opisy.

A tu wielki link do głosowania: WIELKI LINK DO GŁOSOWANIA




1. Angiewersum
Ilość osób: max 6
Typ sesji: Poszukiwawcza
Opis: Po Skraju chodzą pogłoski o tym, że widziano dwie kapłanki kultu Sune, Angie i Anastasię, w wielu miejscach naraz. Co więcej, podobno wyglądały one i zachowywały się nienaturalnie. Dziwne plotki okazują się prawdą, gdy kaplica Ognistowłosa Pani prosi mieszkańców Przystani o pomoc w odnalezieniu dziewczyny, zmienionej przez tajemniczy artefakt znany jako Angewersum...
Odblokowuje sesje: x

2. Co zaszkodziło, to nauczyło
Ilość osób: ?
Typ sesji: ?
Opis: ?
Odblokowuje sesje: ?

ODBLOKOWANA PO ROZEGRANIU SESJI „SŁABA PŁEĆ” (W TRAKCIE)

3. Dziękuję Ci, Ojcze
Ilość osób: max 3
Typ sesji: Detektywistyczna
Opis: Para szlachetnie urodzonych, Elizabeth i Stephan Trois'dentsowie, proszą grupę dyskretnych poszukiwaczy przygód o pomoc. Ich mała córka, Klara, zaginęła parę miesięcy temu. Wynajęty detektyw powiedział im, że widziano ją ostatnio w posiadłości doktora Gerarda Carpentera. Bohaterowie będą musieli odnaleźć dziecko i odkryć mroczne tajemnice, które skrywają rodziny Trois'dentsów i Carpenterów.
Odblokowuje sesje: x

4. Eviva l'arte!
Ilość osób: max 4
Typ sesji: Detektywistyczna
Opis: Znany rzeźbiarz, Simon Marrot, popełnił samobójstwo przez samospalenie. Straż miejska odpuściła postępowanie, jednak żona mężczyzny, Lauren Marrot wie, że jej ukochany nigdy nie odebrałby sobie życia. Prosi poszukiwaczy przygód o pomoc w odnalezieniu zabójcy. Czy za śmiercią artysty naprawdę stoi ktoś żywy? A może biedny Simon stał się ofiarą niesławnej Klątwy Ostatniej Rzeźby, której lęka się każdy rzeźbiarz?
Odblokowuje sesje: x

5. Lepkie problemy półświatka
Ilość osób: ?
Typ sesji: ?
Opis: ?
Odblokowuje sesje: ?

DO ODBLOKOWANIA PO ROZEGRANIU SESJI: „NAJGORSZE SĄ NIEPOTRZEBNE SPOTKANIA”

6. Miłość nigdy nie umiera
Ilość osób: max 6
Typ sesji: Bojowa
Opis: Pewien mężczyzna złamał przypadkiem pieczęcie zabezpieczające starą kaplicę zapomnianego ducha żywiołów. Uwięziona przez lata istota początkowo nie wydaje się groźna. Gdy jednak narzeczona nieszczęsnego wyzwoliciela zapada na tajemniczą chorobę, a dziwne stworzenia władające siłami natury zaczynają wymykać się spod kontroli, oczywistym staje się, że bez pomocy grupy potężnych poszukiwaczy przygód nie ma szans na opanowanie sytuacji.
Odblokowuje sesje: x

7. Miłość zawsze zwycięża!
Ilość osób: max 8
Typ sesji: Bojowa
Opis: Kara Gaunai poszukuje grupy najemników, którzy pomogą jej w ochronie przyjaciela. Biedny Icenav Brietion napytał sobie biedy – zgodził się zeznawać przeciwko lokalnemu półświatkowi, przez co niemal wszyscy łotrzykowie z miasta czyhają na jego głowę. Jakby tego było mało, został uwiedziony przez potworną sukkubę, a jego bezpieczeństwa pilnuje apodyktyczna, bezkompromisowa kapłanka Torma. Kara pomoże swojemu przyjacielowi za wszelką cenę.
Odblokowuje sesje: x

8. Najgorsze są niepotrzebne spotkania
Ilość osób: max 4
Typ sesji: Bojowa (?)
Opis: Powrót do wioski Pollehiel. Podczas wędrówki po polu, trollica Skrell wpadła do tajemniczych ruin w których aż roi się od nieumarłych. Bohaterowie będą musieli zbadać elfi grobowiec, przywrócić spokój „wiosce szpetnych kobiet”, a także odnaleźć odpowiedzi na pytania, które pojawiły się podczas poprzedniej sesji (Baba z wody, rybom lżej): kim tak naprawdę jest karczmarz-alchemik Anastasius i co wywołało straszliwą Wielką Łostudę?
Odblokowuje sesje: Lepkie problemy półświatka
ODBLOKOWANA PO ROZEGRANIU SESJI „BABA Z WODY, RYBOM LŻEJ” (podziękowania dla: Hydra, Kermit)

9. Pogrzebana miłość
Ilość osób: max 4
Typ sesji: Bojowa
Opis: Przyjaciele pewnego maga proszą o pomoc. Ich kamrat jest w trakcie rytuału, którego pod żadnym pozorem nie wolno przerwać. Niestety, jego posiadłość zaczęły szturmować ogromne oddziały nieumarłych, przywoływane przez elfią nekromantkę. Bohaterowie będą musieli obronić czarodzieja i odkryć ponurą tajemnicę jaka łączy przyjaciół.
Odblokowuje sesje: x

10. Remedium na żal
Ilość osób: max 3
Typ sesji: Dyplomatyczna
Opis: Miasteczko Vakonhale potrzebuje pomocy. Między możnym rodem Junjito a mieszkańcami osady narasta konflikt. Miejscowa tradycja wymaga, by sprawę rozstrzygnęli wybrani przez stary artefakt obcy, reprezentujący: Bezwzględność, Miłosierdzie i Wstrzemięźliwość. Młoda adeptka magii Calienne prosi o wsparcie kaplicę Sune, a ta chętnie pomoże w odnalezieniu bohaterów, którzy rozwiążą problemy miasteczka.
Odblokowuje sesje: x

11. Saga Żniwiarza Magii. Prolog: Kultyści Żywej Magii
Ilość osób: ?
Typ sesji: ?
Opis: ?
Odblokowuje sesje: Saga Żniwiarza Czaszek: I. Legenda Żniwiarza Magii

DO ODBLOKOWANIA PO ROZEGRANIU SESJI: „CO ZASZKODZIŁO, TO NAUCZYŁO”


I serduszko w ramach podziękowania za oddanie głosu
« Last Edit: August 05, 2016, 05:37:59 PM by Angie »

Wengiel

  • Łupieżca Umysłu
  • *
  • Posts: 432
  • Propsy: 8
  • Cycki i bekon.
    • View Profile
  • ID: 1374
  • Discord: Wengiel
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #9 on: August 05, 2016, 05:45:36 PM »
Biore fszystko.
100 pompek, 100 brzuszków, 100 przysiadów, 10 km, codziennie bez dnia przerwy.
Trzy posiłki dziennie, na śniadanie tylko banan. Żadnej klimatyzacji, żadnego spania przy otwartym oknie.

Angie

  • Guest
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #10 on: August 05, 2016, 06:26:39 PM »
Kłamczuch

Salem

  • Guest
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #11 on: August 05, 2016, 06:28:41 PM »
Zagłosowałem i ewentualnie zgłaszam się do nr. 3, jeśli ten akurat wygra. Czy jak to tam działa.

0rez farg

  • Hobgoblin
  • ****
  • Posts: 78
  • Propsy: 3
    • View Profile
  • ID: 2641
  • Postać: Narahp
  • Discord: 4373#0rez farg
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #12 on: August 06, 2016, 02:09:25 AM »
@Angie, ja mam pytanka dwa:

Sesja numer dwa będzie kontynuacją sesji "Słaba płeć"?

Weźmiesz mnie na trzeci numerek?
Izan Rammarg ąnanz, Ęrdyh łiwarpop 0rez farg, 09.21 anizdog, 6102.01.91

".einimezrp ein ydgin anarahP an adoM" :rangeR

Angie

  • Guest
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #13 on: August 06, 2016, 07:44:53 AM »
@Salem, @graf zer0: Rekrutacje będą prowadzone w swoim czasie i wtedy będę dopiero ogarniał składy.
@graf zer0: nie będzie kontynuacją, ale obie sesje łączą pewne powiązania fabularne i dzięki niektórym akcjom w "Słabej Płci" będzie można sobie łatwiej poradzić z "Co zaszkodziło, to nauczyło".

Iskierka

  • Hobgoblin
  • ****
  • Posts: 50
  • Propsy: 1
    • View Profile
  • Postać: Lyvain, Velnarei, Arn'thar
  • Discord: Iskra
Odp: Mroczne oblicza miłości - sesje u Angie
« Reply #14 on: August 06, 2016, 10:52:12 AM »
Miłość zawsze zwyciężą <3