Show Posts

This section allows you to view all posts made by this member. Note that you can only see posts made in areas you currently have access to.


Topics - Sybirak

Pages: [1]
1
Pytanie dotyczy procedur, przepisów i innych aspektów zakładania warsztatów rzemieśliczych. Czy należy odbyć sesję rozmowy z przedstawicielami władz miasta lub mistrzami danego cechu rzemieślniczego? I co ważniejsze jakie są koszty załżenia zwykłego warsztatu typu kuźnia lub stolarnia oraz czas na wybudowanie i uposażenie przestrzeni roboczej :)

2
Przeszła fabuła / Podatki
« on: February 25, 2017, 04:23:35 PM »
W życiu są pewne dwie rzeczy, śmierć i podatki. A skoro na Faerunie każdy wie jak się ma sprawa ze śmiercią i do kogo idziemy to pozostaje zagwozdka związana z tym drugim :)

Stąd moje pytanie... jak się ma sprawa z podatkami w Skraju. Wszak miasto ma straż, kanały, urzędników pewnie też, ale skądś kasa na to musi iść, więc i podatki muszą być :) I tu moje pytanie jak to wygląda. Kto ile daje i kiedy są zbierane podatki, no i przez kogo? :)

3
Kto pyta, nie błądzi / Aspektowa roszada
« on: June 02, 2016, 09:57:36 PM »
Czołem, mam pytanie odnośnie zmiany w swojej postaci...a nóż inni skorzystają.

Garr jest wojownikiem, lecz zna się na rzemiośle i mam zamiar wrócić do korzeni swoich postaci czyli kowala. I tu pytanie czy mogę wykonać taki manewr, że wszystkie aspekty z rzemiosłem, które były ukryte staną się jawne, a z walką...na odwrót, staną się ukryte. Wszak Ci co znają Garr będą wiedzieć, że walczyć też potrafi, a Ci co dopiero spotkają nie będą wiedzieć, bo jako kowal nie będzie latał w pełnym rynsztunku przecież. :)

4
Kto pyta, nie błądzi / Zakon Tau
« on: May 30, 2016, 07:34:52 AM »
Zaczynając grę strażnikiem, krótką, bo krótką, ale jednak miałem wprost wyłożone, że straż miejska to Przystań, a Beraaha to milicja...a dzisiaj jeden z NPC z zakonu Tau wyciągnął z Chwały Poranka postać graczki za to, że "obraziła" zakon, a zakon to inna straż miejska. Pomijając absurd oskarżenia tu chyba ktoś się to zagalopował czy Zakon Tau ma takie uprawnienia, że może w całym Skraju aresztować ludzi, nawet tam, gdzie inne służby pilnują porządku?

EDIT

I przepraszam najmocniej, dopiero teraz zwróciłem uwagę i temat ten powinien się znaleźć w poddziale "Sprawy fabularne".


5
Plenarne ścieżki / I powiało mrozem - Sesje u Sybiraka
« on: March 02, 2016, 10:22:29 PM »
Czołem wszystkim!

Doświadczenia w byciu MG, organizowaniu i prowadzeniu sesji mam niewielkie w porównaniu z innymi, bardziej doświadczonymi graczami na Torilu. Funkcję arbitra na Faerunie pełniłem krótko niestety, a poza nim jedynie organizowałem i prowadziłem sesje RP w Guild Wars 2, ale te, pod którymi mogę się podpisać jako twórca zwykle uchodziły za ciekawe i dobrze poprowadzone w opinii graczy biorących udział, zaś jedyną wadą był niski poziom trudności.

Uznałem więc, że warto się będzie tutaj zareklamować jako potencjalny MG. Jeśli w mojej głowie narodzi się jakiś pomysł na pewno nie omieszkam napisać o nim, lecz jeśli jakiś gracz ma jakąś wizję i szuka kogoś kto odważyłby się ją poprowadzić dla niego i jego drużyny to niech pisze na poczcie, moje ID 65. Z góry informuję, że najlepiej się czuję w sesjach związanych z podróżami, eksploracją ruin oraz walką.

Dziękuję za uwagę i do napisania :)

6
Strefa dzikiej magii / Charakter neutralny dobry
« on: February 24, 2016, 07:42:15 PM »


Tylko fragment jest chyba :/

7
Strefa dzikiej magii / Rzuty w karczmach
« on: December 26, 2015, 10:51:41 PM »


W karczmie nieco kombinowałem i zamiast kliknąć rzut wpisałem "rzut" bezpośrednio po czynności postaci. Efekt jest ciekawy, więc postanowiłem go wrzucić na wszelki wypadek ;)

8
Ciemny Loch / Pod koroną dębu
« on: May 24, 2015, 11:00:03 PM »
Ciepły blask płomieni tańczył wśród starych, poskręcanych drzew lasu niby na ścianach leśnego domostwa, odgłosy rozmów i śmiechów niosły się daleko budząc i płosząc leśnych jego mieszkańców. Tej nocy pod koroną potężnego i starego dębu znów udadzą się na spoczynek strudzeni wędrowcy. Miejsce to, położone niedaleko lasu Ostrych Kłów znane było niemalże każdemu wędrowcowi, którzy miał okazję swe kroki skierować na Wybrzeże Mieczy. Niemalże każdego dnia w cieplejszej porze roku spotkać można było spotkać  w jego cieniu wędrujących na Północ lub Południe. Kupców, poszukiwaczy przygód a także prostych podróżnych jakich wiele ostatnimi czasy. Wozy kupców stały pozbawione koni wokół drzewa, strudzone zwierzęta pasły się w środku uwiązane gałęzi i mniejszych drzewek, a podróżnicy, w zdecydowanej większości ludzie, gromadzili się przy ogniskach wymieniając plotki i opowieści z najdalszych stron.

Blisko potężnego pnia wielkiego drzewa swoje ognisko rozpalił samotny krasnolud. Siedząc w jego cieple ze skrzyżowanymi nogami powolnymi ruchami polerował stalowe łuczyska swojej kuszy starą szmatką. Twarzy skrytą miał pod kapturem sukiennej narzuty, lecz w blasku płomieni widać było długą do mostka jasną brodę oraz jego młode jak na krasnoluda oblicze. Przyodziany był w skórzany kaftan, pod którym kryła się przednia, krasnoludzka kolczuga ze stalowych pierścieni oraz wełniane spodnie i porządne, sznurowane buty z cielęcej skóry wykrojone na krasnoludzką stopę. Za pasem natomiast oprócz kilka sakw i mieszków pełnych Moradin wie czego tkwił krasnoludzki topór o szerokiej, groźnie wyglądającej brodzie na solidnym, dębowym trzonku o długości około czterech stóp. Tuż obok wędrownego brodacza stał jego kuc, który uwolniony od bagażu cieszył się odpoczynkiem skubiąc bujną trawę. Nabierał sił na dalszą drogę, gdyż nikt nie zatrzymał się pod dębem na dłużej niż noc, krasnolud również nie miał w planach dłuższego postoju Tymczasem nad ogniskiem krasnoluda wisiał niewielki, żelazny kociołek, w którym zachęcająco bulgotała gęsta potrawka z mięsa wieprzowego, cebuli i kapusty przyprawionej pietruszką i solą. Co jakiś czas krasnolud unosił wzrok w kierunku innych wędrowców i kupców przyglądając się im chwilę z pewną ciekawością wymieszaną z brakiem zaufania, po czym znów wracał do polerowania poświęcając mu większą część swojej uwagi.

9
Ciemny Loch / Sesja przed otwarciem
« on: May 24, 2015, 04:39:00 PM »
Czołem wszystkim, tak się składa rozważam założenie wątku, w którym grupka osób nie mogących się doczekać otwarcia gry (a takich pewnie parę się znajdzie), mogłaby popisać ze sobą już sprawdzając planowane postaci pod kątem gry oraz zapoznanie ich ze sobą. W planach by był to po prostu późny wieczór na trakcie w pobliżu Wrót Baldura, pod wielkim dębem (lub innych chwastem), gdzie grupki podróżnych zatrzymują się, aby spędzić noc. Póki co bez walki (chyba, że sami ją wywołamy). Czyste zapoznanie się, aby po otwarciu gry nasze postacie nie były sobie obce. Ktoś byłby chętny na ten pomysł oprócz mnie?

Pages: [1]